facebook instagram
CONTACT ✉ Jointy&Croissanty

Obserwuje

poniedziałek, 28 września 2020

trendy alternatives to handbags

*współpraca reklamowa









PL: Od zawsze mam problem z wyborem odpowiedniej torebki - tak naprawdę niewiele modeli mi się podoba, a już na pewno nie takie duże i pojemne. Z tego względu plecaki damskie to idealna alternatywa dla mnie. Zdecydowałam się na skórzany model od Pariso, w dość klasycznym wydaniu, który można nosić również na jedno ramię. Taki stylowy, a zarazem praktyczny dodatek bardzo dobrze sprawdza się w codziennych zestawieniach, zarówno tych eleganckich, jak i nieco luźniejszych. Oczywiście nie wyobrażam sobie siebie w garsonce czy nawet bardzo modnym garniturze damskim, ale miks streetwear'u w postaci koszulki kultowej marki Stussy, z tak kobiecymi elementami, jak skórzana solejka i czerwone czółenka, jest jak najbardziej w moim stylu. Właśnie w tym przypadku plecak okazał się niezastąpiony, przecież gdzieś trzeba wszystkie niezbędne drobiazgi pomieścić, a przy tym nie zepsuć całości olbrzymią shopperką;) 

Koszulka: Stussy
Spódnica: no name
Plecak: Pariso
Buty: no name

ENG: I always had a problem with choosing the handbags - I can not find too many models that I like, especially not the big ones. For this reason, a women's backpack turned out to be the perfect choice for me. I decided on a leather model from Pariso, in a fairly classic version, which can also be worn on one shoulder. Such a stylish and practical accessory works very well in everyday combinations, both elegant and casual. Of course, I cannot imagine myself wearing a suit, even very fashionable but combination of streetwear as Stussy tee with feminine elements like leather pleated skirt and red pumps, it's the essence of my style. For this set the backpack is irreplaceable, I have all the necessary things with me and at the same time and I don't have to carry large bag.

T-shirt: Stussy
Skirt: no name
Backpack: Pariso
Shoes: no name







PL: Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest saszetka nerka, która również z powodzeniem może zastąpić klasyczną torebkę. Jest nie tylko o wiele wygodniejsza, ale stanowi też niebanalny dodatek do różnego rodzaju stylizacji. Ja skusiłam się na pikowany model z ekoskóry, który noszony na biodrach, podkreśli talię nawet w przypadku obszernej kurtki czy płaszcza, dzięki czemu mam wreszcie pomysł na tę parkę moro, która jak do tej pory czekała dość długo w szafie na swoją kolej. 

Kurtka: Lifestab
Koszulka: Lifestab
Spódnica: no name
Nerka: Pariso
Buty: Vans
Okulary: Superdry

ENG: Another interesting solution is a bum bag which can also successfully replace a classic handbag. It is not only much more comfortable, but also an original accessory to various types of styling. I chose the quilted model, which worn in this way will emphasize the waist even in the case of a large jacket or coat. Finally I have the idea how to wear this camo parka jacket, which so far has waited quite a long time in the wardrobe for its turn.

Jacket: Lifestab
T-shirt: Lifestab
Skirt: no name
Bum bag: Pariso
Shoes: Vans
Sunglasses: Superdry

W Pariso znalazłam jeszcze taką pojemną i niezwykle uroczą kosmetyczkę podróżną




czwartek, 24 września 2020

summer state of mind - Zadar








PL: Niestety każde wakacje kiedyś się kończą. Cieszy mnie jednak, że pomimo sianej przez media paniki i różnych fałszywych informacji na temat przekraczania granic czy podróżowania, udało nam się zupełnie bezproblemowo dojechać do naszej ukochanej Chorwacji. Wyruszyliśmy jeszcze przed zamknięciem Węgier, więc dodatkowo zaliczyliśmy dwa dni w Budapeszcie. Mogę śmiało powiedzieć, że przez te trzy tygodnie udało nam się totalnie zresetować i odpocząć (praktycznie bez internetu i jakichkolwiek doniesień medialnych na wiadomy temat), spędzając czas głównie na zwiedzaniu i pływaniu (leżenie godzinami plackiem na plaży to zupełnie nie nasza bajka). Dzisiaj mam dla Was zdjęcia ze spaceru po Zadarze, który należy do moich ulubionych miejsc na Ziemi oraz klasycznie tego, w co byłam ubrana.   

ENG: Unfortunately, every vacation must come to an end. However, I am happy that despite the panic spread by the media and various false information about crossing borders or travelling, we managed to get to our beloved Croatia without any problems. We left before the closure of Hungary, so we also spent two days in Budapest. During these three weeks (most of the time without internet and news), we were mainly busy with sightseeing or swimming in the sea. Today a small dose of photos taken during walk through the charming streets of Zadar which is one of my favorite places on Earth and, as always, what I was wearing.