PL: Nie wiem jak to się stało, ale wyjątkowo polubiłam zimę ostatnimi czasy. Może to za sprawą jej śnieżno - mroźnego wydania, którym w tym roku możemy się cieszyć, w przeciwieństwie do lat poprzednich, a może po prostu moje podeście do życia staje się coraz bardziej pozytywne. W każdym bądź razie, nawet w czasie większych mrozów nie chowam się pod kocem, z kubkiem gorącej herbaty, lecz jeśli tylko mam wolną chwilę, to wybieram się na spacer. Własnie podczas takiego zimowego spaceru zrobiliśmy te zdjęcia, o tym co miałam na sobie nie muszę się zbytnio rozpisywać, bowiem jest to typowy dla mnie zestaw - wełniany płaszcz z paskiem w talii, spódnica dobrana pod jego kolor, ciepły szalik, czapka i uwielbiane przeze mnie kozaki za kolano.
Płaszcz: tutaj
Szalik: no name
Koszula: Bershka
Spódnica: no name
Buty: Lollicouture
Czapka: Carhartt
ENG: In previous years I didn't like the winter, but this has changed recently. Perhaps due to the fact that this year we have a lot of snow, frost and sunny days during cold season or maybe my attitude to life becomes more and more positive. Anyway, even when outside is very cold I don't choose a cup of hot tea and blanket but long walk. These pictures we took recently, while we were strolling and admiring beauty of winter. I was wearing typical for me outfit, belted wool coat, skirt in similar color, warm scarf, beanie and favorite over the knee boots.
Coat: here
Scarf: no name
Shirt: Bershka
Skirt: no name
Boots: Lollicouture
Beanie: Carhartt