










PL: Witajcie Kochani! Jak radzicie sobie z zaistniałą sytuacją? My spędzamy czas głównie w domu, pracujemy zdalnie, ograniczamy wyjścia do koniecznego minimum, nawet jeśli wybieramy się na spacer, to tylko w odludne okolice (na szczęście takich mamy dość sporo w pobliżu naszego miejsca zamieszkania). W wolnym czasie nadrabiamy też zaległości książkowe i filmowe. Pomimo tych przykrych okoliczności, staramy się jakoś w miarę normalnie funkcjonować, tak więc podczas wczorajszego spaceru zrobiliśmy kilka fotek tego co miałam na sobie, oczywiście pod ciepłym płaszczem, który ściągnęłam tylko do zdjęć. Przy okazji w kadr wdarły nam się gałązki derenia, który właśnie zaczyna kwitnąć, a poza tym całkiem fajnie skomponował się z moją ukochaną czerwienią. Miejmy nadzieję, że już niedługo wszystko się unormuje i będziemy mogli cieszyć się urokami nadchodzącej wiosny. Od dłuższego czasu nie mogłam znaleźć klasycznej rozkloszowanej sukienki dobrej jakości, w intensywnym odcieniu mojego ulubionego koloru. Pozornie wybór w sklepach jest duży, jednak w większości przypadków nie odpowiadał mi materiał lub właśnie odcień. Sukienkę, która przypadła mi do gustu w stu procentach wypatrzyłam w sklepie
Talya - jest to model Nuna, pochodzący z kolekcji 'sukienki codzienne'. Na pierwszy rzut oka zachwycił mnie jej kolor - cudowny, malinowy odcień czerwieni oraz uniwersalny krój, dzięki któremu fajnie sprawdzi się zarówno w eleganckich zestawieniach z czółenkami, czy nieco luźniejszych z wygodnymi mokasynami, a nawet trampkami (za jakiś czas będę chciała w takiej wersji ją tu pokazać). Sukienka przyszła do mnie bardzo szybko - następnego dnia po zamówieniu. Od razu moją uwagę zwróciło wyjątkowo staranne szycie - nie ma mowy o wystających nitkach czy jakichkolwiek niedociągnięciach, bardzo dobry gatunkowo materiał - przyjemna w noszeniu dzianina oraz krój - dzięki kontrafałdom sukienka idealnie się układa, a kopertowy dekolt i dopasowana góra świetnie podkreślają sylwetkę. Na uwagę zasługuje także fakt, że wszystkie sukienki z asortymentu Talya są szyte w Polsce, w ich własnej szwalni. Do wyboru mamy zarówno kreacje wieczorowe, imprezowe jak i takie nieco bardziej codzienne. Sukienkę zestawiłam z czerwonymi zamszowymi czółenkami w szpic na wygodnym klockowym obcasie oraz bursztynowym wisiorkiem (okularów zapomniałam sciągnąć - nie było ich w planie;). Oczywiście nie wyobrażałam sobie tutaj żadnego innego odcienia pomadki niż soczysta czerwień. Jak Wam się podoba taki 'czerwony total look'?
Trzymajcie się zdrowo!
Buty: no name
ENG: Hello Dear Friends! How do you deal with the current situation? We work at home and go outside only when we have to. For walks we choose only places not frequented by other people. Despite these sad circumstances, we try to function normally, so during yesterday's walk we took a few photos of what I was wearing. For a long time I could't buy a good quality classic flared dress in my favorite color which is red. Seemingly the choice in the stores is large, but in most cases I did not like the material or the shade. Browsing the
Talya store I found the perfect model from their 'casual dresses' collection. First of all I was enchanted by its color - a lovely, raspberry shade of red and also the classic cut, thanks to which the dress is versatile - perfect in elegant and also in sporty chic outfits. Immediately my attention was drawn by extremely careful sewing and very good material quality - pleasant knitwear. The pleats and wrap neckline perfectly emphasize the figure. All dresses from the Talya store are sewn in Poland, in their own sewing room, so the quality is absolutely gorgeous. I combined the dress with red suede pumps, an amber pendant (I forgot to take my sunglasses off - they weren't in the plan;) and of course the red lipstick. How do you like this 'red total look'?
Stay healthy!
Shoes: no name