PL: Mam nadzieję , że to już ostatnie zimowe zdjęcia w ciągu najbliższych miesięcy. Powstały tydzień temu, stąd tyle śniegu. Uwielbiam taką mroźną i śnieżną zimę, ale jednak wiosnę i lato kocham jeszcze bardziej. Płaszcz ma około dziesięciu lat i jest jednym z moich ulubionych. Uszyty przez polską markę, w osiemdziesięciu procentach z wełny, jest niesamowicie ciepły, ma fason taki jak lubię najbardziej, a co najlepsze, praktycznie cały czas wygląda jak nowy (oczywiście trochę mu w tym pomagam - odpowiednie pranie wełny i ściąganie ewentualnych zmechaceń). Jak już wielokrotnie pisałam, mam słabość do takich monochromatycznych zestawień, zróżnicowanych fakturami materiałów, tutaj jednak pokusiłam się o trochę koloru w postaci szalika i czerwonej szminki.
czwartek, 25 lutego 2021
czarny wełniany płaszcz
Płaszcz: Szulist
Spódnica: Bonprix
Buty: no name
Szalik: vintage
Torebka: Bonprix
ENG: I hope these are the last winter photos in the coming months. We took them a week ago, that's why there is so much snow. I like such frosty and snowy winter, but I love spring and summer even more. The coat is about ten years old and is one of my favorites. It is made of eighty percent wool by a Polish brand. It is incredibly warm and it is cut the way I like best. I have written many times that I adore monochrome combinations, with different textures of materials, but this time I added a bit of color as a scarf and red lipstick.
Coat: Szulist
Skirt: Bonprix
Boots: no name
Scarf: vintage
Bag: Bonprix
Subskrybuj:
Posty (Atom)