Dzień odpoczynku po Jagnięcym Szczycie i ruszyliśmy dalej w słowacką część Tatr Wysokich. Jako cel obraliśmy przełęcz o nazwie Bystra Ławka. Jednak tak naprawdę najbardziej kusił nas Furkot. To liczący 2402 m n.p.m. szczyt znajdujący się w bocznej grani Tatr Wysokich.
Wycieczkę rozpoczynamy w miejscowości Szczyrbskie Jezioro. Mamy dwie możliwości, wejście przez Dolinę Młynicką lub Dolinę Furkotną. My wybieramy tę pierwszą opcję, która jest nieco trudniejsza, schodzić zaś będziemy wariantem łatwiejszym przez Dolinę Furkotną. Kierujemy się więc żółtym szlakiem, który początkowo prowadzi leśną ścieżką.
Las dość szybko ustępuje miejsca kosodrzewinie, docieramy do Wodospadu Skok, który ma wysokość około 25 m i wygląda naprawdę zjawiskowo.
Dalej wędrujemy kamienistą ścieżką, pojawiają się pierwsze łańcuchy jednak przy suchej skale są raczej zbędne. Po drodze mijamy Staw nad Skokiem (pleso nad Skokom, 1801 m n.p.m.).
Coraz bardziej nabieramy wysokości, w końcu dochodzimy do miejsca związanego z tragicznym wydarzeniem. Znajduje się tutaj tablica upamiętniająca tragedię helikoptera HZS, która wydarzyła się w 1979 roku, podczas akcji ratowniczej oraz szczątki rozbitej maszyny. Zginęło wówczas siedmioro członków załogi. Ratownicy lecieli na pomoc lekko rannej niemieckiej turystce, która zeszła z gór o własnych siłach.
Idziemy dalej w górę, kolejny ciekawy punkt na naszej trasie to Capi Staw (Capie pleso) położony na wysokości 2072 m n.p.m. Jest największym stawem w Dolinie Młynickiej.
Capi Staw, z prawej strony widać fragment Grani Baszt ⬆
odwracamy się do tyłu i podziwiamy Grań Baszt ⬆
W tym miejscu odbijamy z żółtego szlaku na Bystrą Ławkę. Widoczna jest wydeptana ścieżka, którą początkowo podążamy, jednak dalej natrafiamy na sporą ilość kruszyzny, więc zawracamy i udajemy się na grań. Podejście jest dość strome, ale przyjemne i niezwykle widokowe. W ciągu mniej więcej piętnastu minut dostajemy się na szczyt.
widok na Kolisty Staw i Capi Staw, a zaraz za nimi Szczyrbski Szczyt ⬆
wejście na grań ⬆
widok na Krótką i Krywań ⬆
ostatni fragment podejścia, z lewej strony całkiem niezła ekspozycja ⬆
Z wierzchołka roztaczają się wspaniałe panoramy Tatr Wysokich
Szczyrbski Szczyt i Grań Baszt na pierwszym planie, za nimi od lewej Ciężki Szczyt, Wysoka oraz Gerlach i Kończysta w chmurach ⬆
Wielkie Solisko ⬆
z tej perspektywy Krywań wygląda jeszcze bardziej imponująco ⬆
na pierwszym planie Ostra (najwyższy wierzchołek), Wielka Furkotna Turnia, Pośrednia Furkotna Turnia, w tle Jamskie Turnie ⬆
za nami Hruby Wierch
widok na Grań Baszt, a na dalszym planie Kończysta i Gerlach ⬆
Rozpoczynamy zejście w kierunku Doliny Furkotnej, omijając Bystrą Ławkę, na której zrobił się lekki korek. Jest dość stromo, momentami ekspozycyjnie, w kilku miejscach natrafiamy na głębokie szczeliny między skałami, które uważnie omijamy.
Po kilkunastu minutach docieramy do żółtego szlaku, którym wędrujemy przez niezwykle malowniczą Dolinę Furkotną.
Widok na Wyżni Wielki Furkotny Staw i Niżni Wielki Furkotny Staw ⬆
Zatrzymujemy się na dłuższą chwilę nad Szczyrbskim Jeziorem
Trasa w obie strony to około 17 km, a przewyższenie 1080 m. O trudności nie będę pisać, ponieważ to pojęcie względne. Dla mnie jednym z wielu atutów tej wyprawy była możliwość zobaczenia tatrzańskich szczytów z jeszcze innej perspektywy. Była to również nasza pierwsza wędrówka poza szlakiem, co niewątpliwie zwiększyło poziom adrenaliny.
Kochana! Niezmiennie chylę czoła przed Wami! Wygląda to na wymagająca " wycieczkę", ale widoki z pewnością wynagradzają trud. Są naprawdę imponujące te kadry! Bardzo dziękuję za tą relacje, serdecznie pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Tatry pod względem widoków nigdy nie zawodzą, pozdrawiam:)
UsuńUwielbiam takie surowe , piękne i górskie widoki - zdecydowanie zapierają dech w piersiach - piękne zdjęcia i piękni Wy w otoczeniu gór. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Też kocham takie widoki, chyba nawet jestem od nich uzależniona.
UsuńPozdrawiam:)
PIękne, majestatyczne górskie widoki! Zazdroszczę wyprawy :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie byłam w górach.
Pozdrawiam
Dziękuję:) Warto się wybrać, góry są nie tylko piękne, ale też pozwalają odpocząć psychicznie, nabrać dystansu do wielu spraw.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj! Nazwy bezbłędne i niepowtarzalne. Trzeba mieć kondycję, aby zdobywać góry. Życzę Wam zawsze takich pięknych widoków i dobrego, pogodnego tygodnia.🤗
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Starałam się dobrze podpisać te szczyty, zawsze przed wyjściem w góry analizuję na mapach co będziemy widzieć po drodze.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Teraz wszyscy śledzą prognozy pogody. Mam nadzieję, że nastanie złota polska jesień, a ludzie potrzebujący pomocy, otrzymają ją.
UsuńSerdeczności zostawiam.
Wow.. gorgeous hike!
OdpowiedzUsuńImpressive! You go on nice tours. Nature is a miracle.
OdpowiedzUsuńCo za wędrówka! Piękne widoki. :)
OdpowiedzUsuńDroga Kingo! Jestem pod wielkim wrażeniem! Niesamowite, po prostu wspaniałe widoki, coś wspaniałego. Podziwiam też Waszą kondycję, w tej chwili zapewne nie byłabym w stanie przejść tego cudnego szlaku, ale pracuję nad tym powoli, ale regularnie. Świetny spacer - lubię czuć, że żyję m.in. dzięki adrenalinie, nie dziwię się, że przeszliście ten szlak. Dobrego tygodnia, pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńU mnie ciut lepiej - Bóbr bardzo powoli opada.
Witaj Joasiu! Cieszę się, że u Ciebie lepiej. Dobrze, że sytuacja powodziowa się stabilizuje.
UsuńJa też uwielbiam adrenalinę, a góry mają to do siebie, że dostajesz ją w pakiecie z pięknymi widokami.
Pozdrawiam, dużo zdrówka i słońca życzę!
Such wonderful experience, seeing the Furknot pond from up above and arriving to visit the place of that terribile incident, wondering those heights and touching with your hands those rocks... an experience one of a kind!
OdpowiedzUsuńYes, it was absolutely amazing experience. Furkot has been in my plans for some time.
UsuńAlso seeing the site of this tragic accident was a sad but powerful experience.
Happy evening my dear, thank you for your visit.
Kolejna fantastyczna wędrówka :) dolina Furkotna rzeczywiście bardzo malowniczo wygląda :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Tak, to bardzo piękne miejsce, zresztą jak całe Tatry.
UsuńPozdrawiam:)
Przepięknie! ;) Ta czapka bardzo Ci pasuje.
OdpowiedzUsuńDzięki:) To daszek, który ma chronić twarz przed słońcem. W górach promieniowanie UV jest bardzo duże i same filtry to dla mnie trochę za mało (nie chcę później męczyć się z przebarwieniami posłonecznymi).
UsuńPozdrawiam:)
What a place! And the views in the top are stunning!
OdpowiedzUsuńHave a lovely day!
www.luciagallegoblog.com
These are stunning photos! Wow.
OdpowiedzUsuńhttps://fashiontalesblog.com
Góry są przepiękne! Uwielbiam to w Twoim blogu, że co jakiś czas mogę się przenieść w tak piękne miejsca, dzięki zdjęciom.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam góry, a te zdjęcia pozwalają mi do nich wracać i przypominać sobie całą wędrówkę jeszcze raz.
UsuńPozdrawiam:)
Przepiękne miejsce i cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWow! I love the view from this place, wonderful landscapes, it looks like a spectacular route for hiking. Kisses.
OdpowiedzUsuńAle super wyprawa!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki! Uwielbiam Tatry. Parę tras i szczytów jest już za mną, ale z przyjemnością zwiedziłabym kolejne. Tutaj jeszcze nie byłam :) Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń