Trasa, która należy do naszych ulubionych w Bieszczadach, czyli na Halicz z Mucznego, przez Bukowe Berdo i Przełęcz Goprowską. Już kiedyś opisywałam na blogu jej dokładny przebieg (tutaj), a tym razem to taka luźna zbieranina niechronologicznie poukładanych zdjęć z naszego majówkowego wypadu. Całość to około 21 km z sumą podejść 1169 m.
Przebieg trasy
Najlepiej "rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady". Mam stamtąd wiele dobrych wspomnień.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Mam nadzieję, że wyjazd udał się i naładowaliście baterie. Serdecznie pozdrawiam 🤗
Tak, w górach odpoczywamy najbardziej, a Bieszczady to już jest w ogóle spokój, bo znacznie mniej ludzi na szlakach. Pozdrawiam:)
UsuńByłam w Bieszczadach tak dawno temu, że to już prehistoria 😉 dlatego z przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia. Po zdjęciach widzę że pogoda dopisywała bo bardzo lekko ubrana byłaś. I te wszystkie zielone pagórki uspokajają człowieka. Serdecznie gratuluję wytrwałości bo 21 km to szmat drogi. Serdecznie pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńTak, pogoda nam się trafiła idealna, mąż miał w plecaku kurtki i bluzy tak na wszelki wypadek, ale w ogóle nam się nie przydały:) To prawda, Bieszczady niesamowicie uspokajają, a takie wędrówki to dla mnie najlepszy relaks:)
UsuńMiłego weekendu:)
Tak doskonale czuć spokój i dużo pozytywnych emocji. Dobrego tygodnia dla Was. 😊
UsuńBieszczady najlepsze 💚 Pięknie.
OdpowiedzUsuńAmazing place
OdpowiedzUsuńJa na Boże Ciało jadę w Bieszczady. A raczej wracam;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńThe view is breathtaking, the climb was worth it
Piękne widoki. Można się rozmarzyć... :)
OdpowiedzUsuńNIgdy nie byłam w Bieszczadach ale Twoje zdjęcia zachęcają mnie by zmienić ten stan rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPrzysłowiowych sto lat temu byłam w Lutowiskach. I chyba tam wrócę, bo Twoja fotorelacja wywołała u mnie łezki pt. jaki piękny jest świat. Przecudne widoki i duża przestrzeń do chodzenia, a to lubię najbardziej. I Ty piękna na zdjęciu i widać, że szczęśliwa, wypoczęta. Bo naprawdę w ruchu wypoczywa się sto razy bardziej niż na kanapie z "kawusią i ciasteczkiem" (co nie znaczy, że nie lubię poleniuchować). Dobrego, udanego weekendu Kingo!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, w ruchu odpoczywa się najbardziej, a później nawet ciacho lepiej smakuje. Bieszczady są niesamowite ze względu na widoki, ale też i mniejsze zatłoczenie, zdarzyło nam się kiedyś iść szlakiem, gdzie przez dwie godziny spotkaliśmy jedną osobę.
UsuńDziękuję Joasiu, cudownego dnia!
What a great place to go hiking! And wow you really did a fairly intensive hike. And you are wearing the right visor for spending this much time in the sun.
OdpowiedzUsuńAllie of
www.allienyc.com
Ach przepiękne kadry i zdjęcia, jak z bajki, w szkockich klimatach ♥
OdpowiedzUsuńOh I love these photos
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie i spokojnie :) widoki zapierają dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/2024/04/salatki-na-grilla-bez-majonezu/
Jakie te nasze góry sa piękne <3
OdpowiedzUsuńWhat an amazing landscape!
OdpowiedzUsuńHave a wonderful week,
S
Stunning photos. Such a beautiful location.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Widoki naprawdę zapierają dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńPięknie, spokojnie- ehhh, poproszę teleport :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam góry :)
Pozdrawiam
Przepiękne widoczki, nie ma jak majóweczka w górach. Ja w tym roku wybrałam się nad morze, ale góry też mam zamiar w czerwcu nadrobić :).
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful place! Thank you so much for sharing!
OdpowiedzUsuńHave a nice week!
Och przepiękne widoki! Z chęcią bym się tam wybrała, tylko nie wiem jak moja kondycja ;) ale w sumie nikt nie goni, więc pomalutku jakoś bym dolazła. Chociaż taki dystans daje popalić, w tamtrym roku zrobiłam 24 i padłam ;).
OdpowiedzUsuńBieszczady są niesamowicie piękne, a to jest jedna z moich ulubionych tras właśnie ze względu na widoki. U mnie góry wywołują taką radość, że nawet tych kilometrów nie czuję, dopiero po powrocie włącza się wilczy głód;)
UsuńJeżeli jest coś, czego mi brakuje mieszkając w Holandii, to są to właśnie góry.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak mi tego czasem brakuje. Fakt faktem, Holandia ma swoje uroki, nie powiem, ale dorastałam w górzystych terenach i spacery po lasach, gór(k)ach to była codzienność.
Staram się regularnie chodzić do lasu, ale to jednak nie to samo :)
Pozdrawiam
Doskonale Cię rozumiem. Dawno temu rozmawialiśmy z mężem o przeprowadzce do innego kraju i stwierdziliśmy, że w grę wchodzą tylko te państwa, gdzie są góry przynajmniej takie jak Tatry. Miłego dnia:)
UsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuńDobrego, udanego i ciepłego nowego tygodnia, Kingo!
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu, pięknego tygodnia również dla Ciebie!:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i czekam na kolejny wpis u Ciebie <3
OdpowiedzUsuńWow, stunning landscape! <3
OdpowiedzUsuńhttp://www.couture-case.com/
Ale piękne widoki :D
OdpowiedzUsuńTesknie za chodzeniem po gorach, czekam jak moj synek podrosnie bo narazie jest troche leniwy do dlugich tras ;-) Wspaniale okolice zobaczyliscie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki :)
OdpowiedzUsuń